Urządzanie wnętrz nie jest wcale łatwym zadaniem, ale spokojnie, nie potrzebujesz specjalistycznej wiedzy, aby samemu urządzić mieszkanie tak, jak sobie wymarzyłaś. Jednak mimo najszczerszych chęci możesz nie uniknąć popularnych błędów, przez które cały efekt naszej ciężkiej pracy może zostać zniweczony. Jeśli chcesz tego uniknąć, koniecznie zapoznaj się z tą listą!
Przesadzasz z dodatkami i bibelotami
Dodatki mogą elegancko urozmaicić nasze wnętrza, ale ich nadmiar potrafi zupełnie zniszczyć efekt, jaki zaplanowaliśmy. Bez względu na to, czy są na ścianie, czy na półkach, czy na podłodze, ich nadmiar nigdy nie robi dobrze naszemu wnętrzu. Wystarczy przejrzeć zdjęcia estetycznych mieszkań w gazetach, aby zrozumieć, że często mniej, znaczy więcej. Warto też dobierać dodatki rozważnie i dokładnie analizować, czy powinny stać koło siebie. Czasami dwa przedmioty potrafią się ze sobą mocno gryźć, a położone obok siebie będą przyciągać uwagę i odwracać ją od innych, lepiej wykonanych elementów pomieszczenia.
Mieszasz w kolorystyce
Odpowiednio dobrane kolory podkreślają nie tylko wyjątkowość wnętrza, ale i nasz osobisty charakter. Klasyczna biel z brązem albo czerwień z czernią potrafią zbudować niesamowity klimat w pomieszczeniu. Jednak pewne kolory wyraźnie się ze sobą gryzą i mogą nawet przyprawiać nas o ból głowy na dłuższą metę. Śnieżnobiała biel z neonowymi kolorami spowoduje, że nasze oczy będą się męczyć, a zbyt dużo ciemnych kolorów sprawi, że będziemy częściej przygnębieni. Dlatego przy wyborze koloru powinniśmy też kierować się ich praktycznym wykorzystaniem, a nie tylko tym, jak wyglądają na pierwszy rzut oka.
Źle dobierasz kolory ścian do światła
O ile świata sztuczne możemy jeszcze kontrolować w pomieszczeniach (chociaż i to nie zawsze jest prawdą), to na światło naturalne nie możemy już niczego poradzić. Do pokoi słabo oświetlonych za dnia nie powinniśmy wybierać ciemnych kolorów, a do pomieszczeń oświetlonych bardzo dobrze: śnieżnobiałej bieli czy jaskrawych kolorów. W ten sposób możemy się tylko nabawić bólu głowy oraz pracować mniej wydajnie w takich pomieszczeniach. Przed wyborem koloru najlepiej jest zorientować się w rozmieszczeniu pokoi i nasłonecznieniu zajmowanej przez Ciebie ścianie mieszkania.
Nie zostawiasz pustych miejsc na ścianach i na półkach
Ten punkt łączy się z punktem pierwszym, ale nie w tak dużym stopniu. Puste przestrzenie są ważne z innego powodu, niż przemyślane rozstawienie bibelotów. Gdy cała wolna na początku przestrzeń zostaje przez nas zagracona, pokój wydaje się dużo mniejszy niż w rzeczywistości, a co za tym idzie, bardziej klaustrofobiczny. To nie służy zwłaszcza mieszkaniom w blokach, które z zasady są małe metrażowo. Wolne miejsce na półkach pozwala nam za to niskim kosztem zrobić wrażenie uporządkowanego i zadbanego wnętrza i rozpieścić zmysły estetyczne naszych gości.
Każdy pokój urządzasz w innym stylu
Pokoje powinny być urządzone spójnie tak, aby ktoś, kto będzie przez nie po kolei przechodził, nie miał wrażenia, że znajduje się co chwila w innym domu. Niestety wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy i kuchnię, salon oraz sypialnię decydują się na urządzenie w zupełnie różnych stylach. Nie znaczy to od razu, że pomieszczenia osobno nie są urządzone schludnie, ale jeśli nie będziemy trzymać się jednego stylu, cała nasza praca pójdzie na marne. Warto więc zastanowić się, co jest dla nas najważniejsze i ewentualnie w każdym pokoju zdecydować się na hybrydę stylów ze smakiem.
